Dziś ostatni dzień 2021 roku, który, nie oszukujmy się, jest drugim z bardzo trudnych lat, które większosc z nas pewnie chciałoby włożyć w szuflady niepamięci obok tego momentu kiedy np. przefarbowało się włosy na intensywny czerwony lub kiedy kilkuletnie dzieci dublowały Cię w wyścigu na gokartach, bo to nie jest, k*, łatwe. Skąd takie przykłady? Osobiście nie pamiętam 😉
Ostatnie lata to też wzmożony czas mobilności między pracami, decyzji o zmianie i przebranżowieniu. To też dobry dzień na podsumowania i wytrącenie jakichkolwiek wymówek ze zmianą pracy w tle. Oto podsumowanie wszystkich dotychczasowych tekstów, które pomogą Ci w podjęciu tego pięknego kroku (lub jak nie chce Ci się czytać i wolisz outsourcing – dawaj do mnie, w samym 2021 roku tymi dwoma ręcami pomogłam ponad 300 osobom na drodze zmian zawodowych).
CV – co zrobić by było dobre?
Na początek warto się zastanowić, co sprawia, że CV jest dobre i jakie elementy są w nim niezbędne. Ten temat został sprawnie i z polotem załatwiony tu: Anatomia CV – 5 rzeczy, które powinno zawierać idealne CV
Jak już wiemy co sprawia, że CV jest – jak to pięknie określiłam – „idealne” to warto się dowiedzieć, co sprawia, że takie NIE jest: Czterech jeźdźców apokalipsy – czyli dlaczego rekruterzy odrzucają Twoje CV
Wjeżdża też mój bestsellerowy tekst, dzięki któremu naprawdę wiele z Was tu trafia. Ja nie oceniam nikogo, kto wpisuje w googla „nic nie umiem”, ja to bardzo szanuję. Jeżeli tak właśnie się czujesz, lub wracasz do pracy po długiej przerwie, polecam: Nic nie umiem, nic nie pamiętam – co powinno zawierać tzw. CV bez doświadczenia lub po dłuższej przerwie w karierze zawodowej
Dla tych co czują się pewniej, a potrzebują dodatkowego boostu, lub jak mówię posypki (bo któż nie kocha posypki? KTO?) jest tekst o sztuczkach, które sprawiają, że CV jest jeszcze bardziej skuteczne: CV lifehacks dla średniozaawansowanych
Coraz częściej mierzysz się także na samym starcie z robotem, więc sprawdź System ATS – przyjaciel czy wróg i jak sobie z nim poradzić, pisząc odpowiednie CV.
A może wcale nie mierzysz się z robotem tylko z samym / samą sobą? I przeszłością. To pewnie spodoba Ci się: Bomby w CV – jak ładnie napisać to, czego pisać nie chcesz wcale
Internety – jak dobrze zaistnieć na LinkedIn?
Po pierwsze warto się zastanowić jak działa social recruiting i czemu warto się tym zająć , o czym więcej pisałam w tekście: „Pokaż mi swój profil, a powiem Ci kim jesteś – social recruiting czyli zatrudnienie przez media społecznościowe„
Zastanawiając się nad zdjęciem profilowym można sięgnąć po wpis Jak (nie) wyglądać w internecie? – subiektywny ranking zdjęć profilowych na LinkedIn – nadal zabawny, niestarzejący się żart, a jakże merytoryczny!
Podstawy ogarnięte? Czujesz, że nie wykorzystujesz potencjału LinkedIn. Oto zbiór pro tipów: Wznieść się na wyżyny internetu – LinkedIn bez tajemnic
Ludzie rozmawiają – marka osobista a rozmowa rekrutacyjna
Zanim na rozmowę trafisz, zastanów się jakim jesteś „produktem”. Pomoże ten tekst (w którym chwalę się swoją pierwszą sesją wizerunkową z Julią Malinowską, także tego): Personal branding – co musisz wiedzieć na temat swojej marki (zgrabnie ubrane w autopromocję)
Jesteś już w lobby i zaraz ktoś zaprosi Cię do sali? A wiesz co powiedzieć (i czego NIE mówić?) Przeczytaj szybko: Sztuka uwodzenia pracodawcy – co mówić i czego nie mówić na rozmowie kwalifikacyjnej (wpis ilustrowany memami, boki zrywać!)
Jak już uzbroisz się w to wszystko, czas zacząć szukać. Wszystkie miejsca do szukania pracy przedstawiłam w tekście o zaskakującym tytule „Wszystkie” miejsca do szukania pracy. Znaleziona? Gratuluję. Teraz dowiedz się trochę jak myśli druga strona i Kiedy będziesz sukcesem rekrutacyjnym? I tego właśnie Ci życzę w 2022 – samych sukcesów 😉